Planowanie sesji szkoleniowej dla psa

Kupując lub adoptując psa, już w pierwszych dniach chcemy go czegoś nauczyć. W dobie Internetu nietrudno jest znaleźć informacje, jak nauczyć psa przydatnych haseł czy efektownych sztuczek. Jednak pierwsza frustracja i zniechęcenie pojawiają się, gdy coś nie wychodzi. Czasem bywa też tak, że w domu pies nauczone zachowanie prezentuje idealnie, a na spacerze zachowuje się, jakby nigdy o nim nie słyszał. Jak zatem zaplanować szkolenie tak, aby nie doprowadzać do frustracji i niepowodzeń? Ilu zachowań uczyć w jednej sesji? I najważniejsze - jak generalizować zachowania tak, aby działały również podczas spaceru?

Od kiedy zacząć trening z psem?

To pozornie proste pytanie, ale jednak nie do końca. Mając szczeniaka, sprawa jest oczywista - im szybciej, tym lepiej. Jednak przy adopcji sprawa jest już wygląda inaczej, jeżeli mówimy o klasycznym treningu posłuszeństwa. Wiek psa to nie jedyny wyznacznik, jego historia ma również wielkie znaczenie. Trening ma być przyjemnością, więc w takim przypadku warto poczekać kilka dni czy tygodni, aż nasz czworonożny przyjaciel przyzwyczai się do nowego otoczenia i ludzi. Tym bardziej, że nauka to nie tylko hasła, ale też poznawanie tego, co nas otacza.

Przy każdym psiaku warto zacząć pracę od początku. Pokazywanie mu otaczającego świata czy zabawek dla psa już jest początkowym etapem szkolenia. Przy psach wycofanych, nienarzucanie się mu również jest nauką, i to bardzo ważną! Dlatego edukacja psa zaczyna się już od pierwszego dnia z nami.

Wybór metod szkoleniowych i sposobu nagradzania psa

Od początku warto się trzymać szkolenia pozytywnego. Nagradzanie pożądanych zachowań jest bardzo skuteczne, a psiak, który jest doceniany częściej, chętniej wykonuje daną czynność, bo otrzymał nagrodę. Dodatkowo metody pozytywne budują i wzmacniają relację z opiekunem, co jest bardzo istotne przez cały okres wspólnego życia.

Przed rozpoczęciem treningu warto ustalić co motywuje naszego pupila. Jeden pies zrobi wszystko za chrupki, a drugi za ulubioną zabawkę. Czasami zwykłe podanie smaczków dla psa nie zadziała i trzeba się pobawić w dobrego „marketingowca” lub dać go psu upolować. Jakość nagrody powinna być dostosowana do poziomu trudności zadania. Na proste zadanie bytowa karma dla psa może być odpowiednią nagrodą, ale przy nauce przywołania warto sięgnąć po prawdziwego asa w rękawie.

Etapy i rozproszenia podczas treningu psa - jak to ugryźć?

Ucząc naszego pupila nowych umiejętności, chcielibyśmy zobaczyć efekty od razu. Bardzo szybko podnosimy poprzeczkę, bo wystarczy, że psiak raz lub dwa wykona poprawnie dany etap i od razu wymagamy więcej. To powoduje nadmierną frustrację, co konsekwencji zniechęca psa do dalszej pracy.

Bardzo ważnym elementem jest podzielenie ćwiczenia na etapy i konsekwencja w trzymaniu się ich. Jeżeli dany etap osiągniemy, to warto go wzmacniać przez pewien czas, aby mieć pewność, że psiak go zapamiętał. Pierwsze etapy powinny być ćwiczone w łatwych warunkach, wolnych od rozproszeń pochodzących z otaczającego świata. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że nasz pupil będzie skupiony na powierzonym zadaniu.

Podczas treningu psów istotne jest, by podchodzić do procesu krok po kroku. Zanim nauczysz swojego czworonoga określonej komendy, upewnij się, że potrafi prawidłowo wykonać daną czynność. Przykładowo, jeśli chcesz, aby twój pies stał obok ciebie, najpierw skup się na tym, by nauczyć go właściwej pozycji. Gdy już będzie w stanie prawidłowo stać przy twojej nodze, wprowadź odpowiednią komendę, np. "przy nodze". W ten sposób unikniesz sytuacji, w której pies źle zrozumie polecenie i przyjmie niepożądaną postawę. Chociaż istnieją pewne wyjątki, takie jak komenda "stój" czy "do mnie", gdzie można niemal jednocześnie wprowadzić zachowanie i komendę, zazwyczaj warto najpierw skupić się na samej czynności, a dopiero później ją nazwać.

Ostatnim etapem jest generalizacja zachowania. Polega ona na tym, że możemy poprosić o wykonanie ćwiczenia niezależnie od naszej pozycji czy miejsca. Bardzo ważne jest, aby robić to stopniowo. Chcąc przenieść zachowanie na spacer, zaczynamy od łatwej okolicy, po spełnieniu między innymi potrzeb fizjologicznych czy obwąchaniu terenu. Trzymanie przy sobie przysmaków treningowych dla psa w takich sytuacjach, zdecydowanie pomoże nam w utrzymaniu tych nawyków.

Trening psa - podsumowanie

Planując sesję treningową musimy pamiętać o sprawdzeniu, co naszego psa motywuje. Nauka to nie tylko hasła, ale też poznawanie nowych powierzchni oraz otoczenia, a pozytywnym motywowaniem dodatkowo umacniamy naszą relację. Dodając hasła pamiętajmy o tym, co chcemy nazwać, dlatego najpierw uczmy zachowania. Nie oczekujmy od naszego pupila ekspresowej nauki, każdy psiak uczy się w innym tempie, a cierpliwość to droga do sukcesu.

Mateusz Glazik
trener i behawiorysta psów